Tam w tym Galileo pokazywali fotografie dokumentujące to zdarzenie i mi się przypomniało co czułam daty 23 czerwca 2002 roku gdy to widziałam sceny z medycyny sądowej i jak po raz pierwszy ujrzałam Autopsjusza:))
Program o Annelise Michel podobał mi się a oto co pokazywali o niej: Jak z filmu grozy,no nie???Ale tak było naprawdę i działo sie to w realnym życiu czego coniektórzy nie potrafią sobie wyobrazić!!!
0 Comments
Dowiedziałam się też o istnieniu książki o tej dziewczynie:
Felicitas Goodman: Egzorcyzmy Anneliese Michel Historia jej opętania stała się scenariuszem filmu „Egzorcyzmy Emily Rose”, zainsprowanego prawdziwymi wydarzeniami. Książka „Egzorcyzmy Anneliese Michel”, autorstwa Felicitas Goodman, amerykańskiej profesor antropologii kultury, w sposób przystępny i bardzo rzetelny opowiada najgłośniejszy przypadek opętania i egzorcyzmów z ostatnich lat. 23-letnia Anneliese Michel ofiarowała swoje cierpienie i życie za dusze innych ludzi. „Jako jej kierownik duchowy, którym byłem w latach 1973-1975, nie mogę dopuścić, aby nad jej strasznym opętaniem oraz jej świadomą ekspiacją przechodzono do porządku dziennego (…) „Egzorcyzmy Anneliese Michel” to książka, której nie da się czytać bez wewnętrznego poruszenia” – napisał w 2004 roku ks. Ernnst Alt, jeden z egzorcystów Anneliese. Na następny dzień po tej przygodzie i przywoływaniu duchów Emily Rose i zabawa w egzorcyzmy dowiedziałam się czegoś ciekawego.
Na PRO 7-niemieckim kanale obejrzałam program “Galileo Mystery” i tam była mowa o…Annelise Michel a ona była tak na serio tą samą osobą co Emily Rose!!! Zbliżała sie godzina zamknięcia GCI a prąd jeszcze nie wracał.
Mnie to już nie przeszkadzało bo bawiłam się na całego:)) Problem pojawił się wtedy gdy musiałam przerwać zabawę,ponieważ zamykali o 15:30 GCI i nadal padało a ja tylko w cienkich ciuszkach!!! Ale potem jaki już szłam do domu zmokłam jak szalona bo padało jak nie wiem co:))) Przygoda była niezła jakie na codzień się nie zdażają i nawet nie przeżyłam jej na Nadodrzu tylko w Twardogórze w GCI:)) Kocham przygody tak jak Jack Bauer a z moich przygód mógłby powstać niejeden serial na miarę serialu “24 godziny”:)) No właśnie…podczas gdy Adrian się nudził i pytał się pracowników GCI kiedy będzie prąd a oni nie wiedziali bo to nie od nich zależało to ja postanowiłam zabawić się na całego:))
Do dziś jak se to wspomne to chciałabym jeszcze raz coś takiego przeżyć:)0 Wykorzystałam ten moment,że niebo jest zachmurzone a prądu nie ma a niebo leje jak szalone:)) Usiadłam na środku pomieszczenia i…zaczęłam bawić się w EGZORCYZMY EMILY ROSE!!! Jakie jaja były:)) W momencie,gdy zgasło światło zakładałam akutat klan DAS BOOT o filmie,który oglądałam chyba ze 100 razy i ten film ja kocham a przygody tej załogi są fajne i też takie excytujące jaki moje:))
A Adrian narzekał,że nie wylogował się z Travian’a i,że ktos mógłby się włamać do jego konta. GCI zamykali jak zwykle o 15:30 a my z Adrianem czekaliśmy od 14:40 kiedy pojawi się prąd bo nie było ani prądu ani światła a bez tego nie można nic robić:)) Ale ja mimo to coś zrobiłam:)) To było daty 21 czerwca 2007 roku.Siedziałam sobie jak zwykle na komputerach w GCI i zakładałam klany na Fotce bo wykupiłam sobie fotkę PRO na dwa z moich 30 kont na tym portalu.
Obok mnie siedział mój kolega-Adrian,który ciągle gra w Travian’a. Oprócz mnie i Adriana w GCI byli jeszcze pracownicy GCI. No i tak każdy z nas zajmował się własnymi sprawami gdyby nie to,że około godziny 14:40 przyszła burza,ulewa no i zgasło samoczynnie światło!!! Jeszcze daty 1 sierpnia narzekałam na innym moim blogu,że na razie z racji tego,że nie jeżdżę na Nadodrze i nie przeżywam już normalnych przygód to jest mi nudno i muszę se teraz coś wymyślić:))
Ale jak się okazuje przygody czasem same się do mnie doczepiają:)) Tak jak daty 1 sierpnia 2007 gdy wracałam z GCI do domu i otwarłam skrzynkę na listy aby sprawdzić czy nie ma jakiejś poczty to jednyne co tam znalazłam to był suchy liść.Suchy liść a przyznajmnie mi się tak wydawało.Chciałam go wziąść i wyrzucić ze skrzynki ale jak się okazało to była ćma,która w dzień szukając ciemności weszła do mojej skrzynki!!! Ćma wyfrunęła prosto na mnie i mi się głupio zrobiło!!!Ale przygoda była niezła!!I to pod drzwiami mojego domu!!! W świecie mediów nawet jak ktoś minie się z kimś sławnym na korytarzu to zaraz mu zrobią zdjęcia jacyś Paparazzi i na następny dzień napiszą:
“Niby się do siebie nie przyznają ale potajemnie się kochają!!!”. Co wcale nie musi być prawdą!!! Więc ja lepiej od żonatych idoli trzymam się z daleka:)) Tak to już z mediami bywa:)) Nawet nie wiecie jak mocno denerwują mnie żonaci idole!!!
Na przykład taki ATB-słuchałam jego muzyke zanim się ożenił w 2005 roku!!! I teraz nic mi po nim bo po co ja mam uwielbiać żonatego faceta skoro on ma żonę i jeszcze do tego polkę i ja też jestem polką i jego żona Anna zrobiłaby mi awanturę po polsku,że ja z jej mężem ATB romansuję co wcale nie musiało by być prawdą!!! |
O mnie:
Nazywam się Florianna Julita Zimoch. Było, minęło...
November 2022
|